Sardynia

Sardynia Nie bez powodu Sardynia nazywana jest europejskimi Seszelami. Piękne plaże i błękit wody sprawia, że czujemy się jakbyśmy byli tysiące kilometrów od Polski, a to przecież tylko dwie godziny lotu. To były nasze pierwsze zagraniczne wakacje z córką. Zatrzymaliśmy się w małym miasteczku San Teodoro, ale wycieczka wybrzeżem na południe wyspy to była prawdziwa bajka, widoki zapierały dech w piersiach, zatrzymaliśmy się w portowej miejscowości Porto Cervo i dalej podążyliśmy do La Maddaleny. Do tego urokliwego miasteczka można dostać się promem z Palau i jeśli ktoś się zastanawia czy warto, to zdecydowanie tak! Białe oraz różowe plaże, piękne krajobrazy… …